Na czym polega konikotomia?

Specjalne białko będące produktem genu obecnego w raku tarczycy może być nie tylko lekiem na nowotwory, ale także markerem nowotworowym./ fot. Fotolia
Jeśli inne metody zawodzą, w przypadku trudności z oddychaniem i ryzyka zgonu w wyniku uduszenia stosuje się konikotomię – inwazyjną metodę udrażniania dróg oddechowych, która polega na przecięciu więzadła pierścienno-tarczowego i otwarcie tchawicy. Kiedy stosuje się konikotomię?
/ 10.10.2011 13:20
Specjalne białko będące produktem genu obecnego w raku tarczycy może być nie tylko lekiem na nowotwory, ale także markerem nowotworowym./ fot. Fotolia

Tracheotomia i jej związek z konikotomią

Tracheotomia to zabieg chirurgiczny, który polega na rozcięciu tchawicy. Stosuje się go w obliczu niedrożności dróg oddechowych, zaburzeń oczyszczania dróg oddechowych z wydzieliny i przewlekłej wentylacji mechanicznej.

Tracheotomia nagła polega na szybkim udrożnieniu dolnych dróg oddechowych. Można to osiągnąć przez intubację lub konikotomię.

Zobacz też: Czym jest tracheotomia?

Konikotomia - co to jest?

Konikotomia to metoda udrażniania dróg oddechowych. Jest bardzo inwazyjna i stosuje się ją raczej jako ostateczność, gdy pozostałe sposoby nie dały efektów. Konikotomia uważana jest za najszybszy i najskuteczniejszy sposób utworzenia sztucznej drogi oddechowej. 

Jak wygląda zabieg?

Przed rozpoczęciem zabiegu należy wyprostować głowę chorego. Następnie napiąć skórę między górnym brzegiem chrząstki tarczowatej a chrząstką pierścieniowatą.

Kolejnym krokiem jest poprzeczne przecięcie więzadła pierścienno-tarczowego. Po tym trzeba otworzyć tchawicę. Jest to możliwe dzięki wziernikowi donorowemu.

Następnie do tchawicy zostaje wprowadzona rurka. Na tym etapie można szybko przeprowadzić tracheotomię.

Zabieg konikotomii przeprowadzany jest przy użyciu specjalnego zestawu, skalpela, wziernika donorowego.

Zobacz też: Co trzeba umieć, by uratować ludzkie życie?

Kiedy wykonać zabieg?

Metodę tą stosuje się, gdy niemożliwe jest przeprowadzenie małoinwazyjnego zabiegu udrażniania dróg oddechowych (jak intubacja).

Konikotomię najczęściej wykorzystuje się w następujących przypadkach:

  • nieudana intubacja,
  • niedrożność dróg oddechowych spowodowana ciałem obcym (np. zachłyśnięcie),
  • ciężki krwotok (tchawiczno-oskrzelowy lub ustno-gardłowy),
  • uraz szyi lub szczękowo-twarzowy,
  • niemożność wykonania intubacji nosowo-tchawiczej w przypadku złamania kręgu szyjnego,
  • zagryzione zęby,
  • reakcja alergiczna w okolicy podgłośniowej,
  • wstrząs anafilaktyczny w wyniku ukąszenia (osa lub wąż) albo wdychania toksycznych substancji, oparzenia.

Konikotomię stosuje się także w ratownictwie, gdy pacjentowi grozi śmierć przez uduszenie.

Zabiegu nie powinno wykonywać się u osób poniżej dwunastego roku życia. Poza tym konikotomia jest niewskazana w przypadku uszkodzenia krtani oraz gdy możliwe jest zastosowanie innej, mniej inwazyjnej metody leczenia.

Powikłania, czyli co się może stać…

Do powikłań po konikotomii dochodzi rzadko. Jednak konikotomia jest zabiegiem inwazyjnym, po którym może nastąpić perforacja przełyku, uszkodzenie krtani lub tkanek i nerwów. Czasami jednym z powikłań może być też krwawienie.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA